Kolekcja entomologiczna przechowywana jest w muzeum w tradycyjnie w przystosowanych do tego gablotach entomologicznych. Jako jednostkę, której nadawany jest numer inwentarzowy, przyjęliśmy pojedynczą gablotę. Czy spotkali się Państwo z sytuacją, gdzie jednostkę stanowi gatunek owada? Księgi inwentarzowe posiadają niewielką przestrzeń na wpisanie wszystkich gatunków znajdujących się w gablocie (wąskie wiersze w księdze a gatunków nawet powyżej 100). Czy istnieje możliwość dokonania jednego wpisu (jako jeden numer inwentarzowy), który będzie zajmował kilka wierszy w księdze?
Inwentaryzatorzy,
publikujemy kolejne zapytanie, tym razem dotyczące wpisów do Księgi Inwentarzowej kolekcji entomologicznej. Przypominamy, że wszystkie zagadnienia z tego cyklu znajdziecie także w osobnej zakładce FAQ.
W Muzeum Narodowym w Szczecinie mamy nieco zbiorów entomologicznych. Okazy zostały umieszczone w zamkniętych gablotkach, najwyraźniej według klucza do oznaczania owadów, takiego jak te wydawane przez Toruńskie Towarzystwo Entomologiczne, po kilkanaście / kilkadziesiąt okazów. Przyjęliśmy założenie, że zawartość gablotki tworzy zamkniętą, intencjonalną całość – z braku lepszego określenia, nazwę ją „jednostką typologiczną” – a ponieważ, z kolei, podstawową jednostką inwentarza jest pozycja inwentarzowa (wiersz), to przyporządkowanie 1 pozycja = 1 gablotka wydało nam się oczywiste.
Co zaś do opisu gablotki w wierszu / pozycji, to staraliśmy się opisywać je z jednej strony jednoznacznie, tj. tak, aby jedna dała odróżnić się od drugiej, z podobną zawartością – z drugiej zaś różnicując je przy wykorzystaniu jednostek taksonomicznych (gatunek – rodzaj – rodzina – rząd – gromada itd.) i odpowiednich ilości, np.
[rząd] Lepidoptera (motyle) – [podrząd] Zeugloptera – [nadrodzina] Micropterigoidea – [rodzina] Skrzydliniakowate – 16 ob.:
- 7 gatunku (…)
- 4 gatunku (…)
- 4 gatunku (…)
- 1 gatunku (…)
Dałem przykład z motylami, bo lepidopterologia ma swoją odrębną systematykę, ale ten system dotyczy wszystkich okazów – nie tylko entomologicznych – o ile znajdują się w zamkniętych pojemnikach, a więc i małż oraz krabów w zapieczętowanych słojach.
Inaczej mówiąc, nasz system jest taki: znaleźć ciąg wspólnych mianowników dla zawartości gabloty, a przy 100 obiektach w gablocie na którymś poziomie (rodzin / rodzajów /gatunków) z pewnością gabloty dadzą się zróżnicować w ilościach zamkniętych w nich obiektów. I tak, możemy mieć dwie gabloty z takimi samymi rodzinami i identycznymi ilościami okazów (np. po 100), ale jedna może zawierać 100 okazów jednego rodzaju, a druga np. po 50 dwóch rodzajów. Albo dwie gabloty po 100 okazów, takie same rodziny, takie same rodzaje, ale w pierwszej jest 50 sztuk gatunku (1), 30 sztuk gatunku (2) i 20 sztuk gatunku (3), a w drugiej – po 20 gatunku (1, 2, 3), a ponadto 30 sztuk z gatunku (4) i 10 z gatunku (5).
U nas to działa, choć zastrzegam – gablotki mamy dużo skromniejsze.